Ten kto posiada psa i czasem zdarza mu się robić zdjęcia (na pewno częściej niż sobie lub innym domownikom) z pewnością skrywa podobne, kompromitujące fotografie w swojej kolekcji.
Dlatego też dziś zapraszam (z lekkim przymrużeniem oka) na efekty moich niektórych, mało trafionych momentów naciśnięcia migawki aparatu ;)
Enjoy!
akurat u Krecika to niewiele kompromitujących rzeczy jest :D
OdpowiedzUsuńJa tam się doszukuję wolnych interpretacji :D
UsuńJako wytrawny psi fotograf korzystam wyłącznie z trybu robienia szybkich zdjęć, więc mam pełno nietrafionych ;)
OdpowiedzUsuńPotem siadam, patrzę na te kilka tysięcy fotek i muszę wybierać te najlepsze.
Może również zrobię galerię Legionowego tyłka?;) Mam tego na prawdę mnóstwo.
Nie mam nic przeciwko! Bardzo chętnie coś podpatrzę.. o ile można to tak ująć ;)
UsuńFajny blog
OdpowiedzUsuńbardzo super interesujący
pozdrawiamy!
--------------------
Zapraszamy do nas : http://przygodysblogspot.com
Mój pies jest nie dość, że fotogeniczny, to szkolony w celu robienia foci. Nie to, co Wasze.
OdpowiedzUsuń*Dlatego regularnie usuwam rozmazane zdjęcia. Ogon udało mi się uchwycić na zaledwie kilku... :D